Mrożony napój – smoothie – z arbuza

Mrożony napój, smoothie, z arbuza wymaga odrobinę cierpliwości z naszej strony, a to tylko dlatego, że najpierw miąższ z arbuza musimy pociachać na większe kostki, z których wyłupujemy pestki. Kostki arbuzowe wkładamy do woreczka i zamrażamy. Następnie po zamrożeniu wyciągamy i wkładamy do kruszarki do lodu. Niektóre blendery mają opcje kruszenia lodów, ale zanim zaczniecie to robić, przeczytajcie uważnie w instrukcji swojego sprzętu czy w ogóle na nim jesteście w stanie to zrobić. Źle dobrany sprzęt może się skończyć spalonym silnikiem, a to oznacza zepsute urządzenie na amen!

My mamy opcję kruszenia lodu, co odbywa się u nas pulsacyjnie. Wrzuciłam do pojemnika zamrożonego arbuza, dolałam wody o temperaturze pokojowej, wrzuciłam kilka listków mięty, wcisnęłam trochę soku z cytryny i zapodałam tryb kruszenia. Od czasu do czasu musiałam jednak mieszać zawartość pojemnika łyżką, przy wyłączonym oczywiście sprzęcie, bo lód nie chciał schodzić w dół do ostrzy i przez co tryb kruszenia odbywał się troszkę dłużej niż myślałam. Czasem dolewałam też po troszkę wody by osiągnąć odpowiednią konsystencję.

Zrobiłam dwa rodzaje napoju, jedno w formie smoothie, czyli w takiej formie jak wyciągnęłam go z kruszarki. Można pić go słomką lub pić normalnie i wyjadać łyżką, jak kto woli!

Albo w formie zimnego napoju, czyli do połowy małej szklanki wykładamy pokruszonego mrożonego arbuza, następnie dokładamy kostek lodu, a resztę uzupełniamy wodą w temperaturze pokojowej.

Bardzo proste w wykonaniu, ale trochę czasochłonne, bo arbuza trzeba pomrozić. Jednak dla nowego doznania smakowego czasem warto uzbroić się w cierpliwość!