Tort Star Wars bez cukru!!!

Tort Star Wars bez cukru!!!

8 stycznia 2017 2 przez Nasza droga do

Jak co niedziela na blogu przepis kulinarny, a dzisiaj jest u nas szczególna niedziela, bo nasz najmłodszy kończy 2 lata!!! W związku z tym, że u nas zapanowały moce Star Wars’ów to i taki tort przygotowałam! Tort Star Wars bez cukru!!! Ma owocową moc!

tort star wars bez cukru

stars-wars-tort-bez-cukru

 

Biszkopt – skład:

8 jajek

6 łyżek płaskich mąki ryżowej

2 łyżki płaskie mąki ziemniaczanej

4 łyżki płynnego miodu

2 łyżeczki sody oczyszczonej

pół łyżeczki aromatu waniliowego w proszku

duża szczypta soli

Sposób przygotowania biszkopta:

Najpierw rozdzieliłam żółtka od białek. Później ubiłam mikserem żółtka z 2 łyżkami miodu aż wyjdzie pulchna masa (nie polecam do tego ręcznej trzepaczki). Następnie do miski dużej wsypałam mąkę ryżową i ziemniaczaną, sodę oczyszczoną, aromat waniliowy – suche produkty po prostu razem ze sobą zmieszałam. Dopiero później ubiłam białka z dużą szczyptą soli, po czym na koniec jak już piana była sztywna dodałam na łopatki miód (2 łyżki) i znów miksowałam.

Ubite żółtka z miodem wrzuciłam do suchych produktów, następnie zmieszałam to wszystko mikserem, a na sam koniec dodałam ubite białka z miodem – całość już mieszałam bardzo delikatnie łyżką.

Gotową masę wylałam do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o standardowych rozmiarach, boki niczym nie smarowałam, następnie tortownicę włożyłam do  nagrzanego piekarnika do temperatury 175oC, na tryb pracy „góra, dół” i piekłam dosłownie 30 minut. Po tym czasie wyłączyłam piekarnik, przetrzymałam go tam jeszcze z 5 minut zanim uchyliłam drzwiczki. Biszkopta nie wyciągnęłam z piekarnika ciepłego, tylko pozwoliłam mu ostygnąć swobodnie z tymi uchylonymi drzwiczkami. Musimy uważać by nam nikt nie otwierał w tym czasie okien, by nie wyszedł zakalec.

Gotowy biszkopt przecięłam nożem na pół. Musicie uważać by go ładnie przeciąć, równo.

Warstwa mango – skład:

3 dojrzałe mango

sok z 1 cytryny

250 ml wody

6 łyżeczek żelatyny

Sposób przygotowania warstwy z mango:

Dojrzałe mango poznamy głównie po miękkości, jeśli miękkie to dojrzałe – tak najprościej!

Mango obieramy i wrzucamy do miseczki. Rozgniatamy widelcem na drobno lub rozdrabniamy blenderem na jednolitą masę. Do tego dolewamy sok z cytryny, a następnie rozpuszczoną w gorącej wodzie (250 ml) 6 łyżeczek żelatyny.

Gotową masę odstawiamy na chwilkę aż trochę zgęstnieje i wylewamy ją na dolną warstwę biszkopta. Wstawiamy do lodówki do zastygnięcia całkowitego.

Warstwa kokosowo-serowo-owocowa – skład:

2 duże dojrzałe banany

1 mango

sok z 1 cytryny

1 kg sera twarogowego gotowego do serników

pół opakowania jogurtu bałkańskiego

7 łyżek miodu

10 łyżek kokosa

50g żelatyny

250 ml wody

Sposób przygotowania warstwy kokosowo-serowo-owocowej:

Banany obieramy i kroimy na kawałki, następnie rozdrabniamy je widelcem. Dolewamy sok z cytryny, dodajemy 5 łyżek miodu, mieszamy. Dodajemy ser, jogurt, 2 łyżki miodu i miksujemy. Dodajemy rozpuszczoną żelatynę w gorącej wodzie, czekamy aż lekko ostygnie i dolewamy do serowej masy jednocześnie miksując. Na sam koniec dodajemy kokos i pokrojone w kostkę mango, mieszamy już wszystko łyżką.

Odstawiamy masę do lekkiego jej zgęstnienia i przekładamy ją do tortownicy na zastygniętą już warstwę z mango. Jeśli za dużo jest tej masy, to można ją przełożyć do pucharków i wykorzystać ją po jej zagęszczeniu na inny deser.

Tort wkładamy do lodówki. Gdy masa już bardzo zgęstniała, ale jeszcze całkowicie nie zastygła, to nakładamy drugą warstwę biszkopta, jako wierzch.

wnętrze

Pozostałe składniki:

płatki migdałowe

ser twarogowy do serników

miód

100 ml wody

3 łyżki żelatyny

gotowy opłatek z motywem Star Wars

świeczki

Pozostałe ruchy:

Ser zmieszać z miodem i z żelatyną rozpuszczoną w wodzie (schłodzoną). Wysmarować tym ścianki i wierzch tortu.

Na patelni uprażyć lekko płatki migdałowe i po ich wystygnięciu obłożyć nimi ścianki tortu. Na wierzch położyć przycięty do odpowiedniego kształtu opłatek i obsypać ranty migdałowymi płatkami.

Płatek z motywem może z początku się marszczyć poprzez wilgoć z kremu, ja była  tym faktem bardzo zestresowana, ale później okazało się, że delikatnie można go rozłożyć paluszkami (delikatnie!). Krem, płatki migdałowe i opłatek najlepiej dawać w ten sam dzień co ma być tort podany. Jeśli tort podajemy popołudniu, to zróbmy sobie to z rana.

Dodajemy świeczki i gotowe!

Tort przechowujemy w lodówce!

niedziela-kulinarna

Tort wychodzi nie za słodki i wilgotny.

 Ancia

Print Friendly, PDF & Email