Irlandia Północna cz.2

Mając kilka dni luzu mogliśmy naprawdę pośmigać po całej Irlandii Północnej. Głównym szlakiem, którego warto się trzymać to Causeway Costal Route. Jest to długa na ponad 120 mil droga wiodąca w większości wzdłuż wybrzeża ciągnąca się od Belfastu aż po Derry (Londonderry), zaliczająca po drodze wększość z atrakcji, jakie mają do zaoferowania północni Irlandczycy. Myślę, że najlepsze miejscówki zaliczyliśmy.

Ponadto miałem okazję zobaczyć jeszcze:

Belfast

No cóż miasto jak miasto. Prawdę powiedziawszy nic specjalnego, choć muszę nadmienić, że warto odwiedzić ratusz. Urządzane są tam darmowe wycieczki z przewodnikiem, na które się załapałem. Dowiedziałem się, że właśnie w Belfaście został wybudowany Titanic. Można też zwiedzić muzeum jemu poświęcone i suchy dok, gdzie powstał. Niestety poskąpiłem i nie zwiedziłem. Wejście płatne 10 funciaków.

Randalstown

Małe miasteczko z zabytkowym akweduktem. Znajdują się tam lasy i dojście do największego w UK jeziora Lough Neagh. Jedno z niewielu miejsc w Irlandii, gdzie można trafić na dziko żyjące zwierzęta. Dwa jelenie omało nas nie stratowały!

Antrim

Znajdziecie tutaj troszkę ruin oraz tablicę upamiętniająca ostatnie ofiary ataków terrorystycznych IRA. Oprócz tego można się przespacerować w ogrodach królewskich –  piękne miejsce na spacer wśród różnych równie pięknych okazów roślin i starych ruin.

Londonderry (Derry)

Piękne miasto obudowane wokół bastionu z 18 wieku wkomponowanego w miasto, który zmieniony został w deptak.

Ballycastle Carrick-a-Rede most sznurowy (niestety 5,9 funciaka wstęp).

Nie podarowałem sobie FAIRHAED – najpiękniejsze miejsca, jeśli chodzi o północnoirlandzkie wybrzeże. Klify jak z bajki!

Ogrody Dunlop’a  to można sobie podarować, no  chyba, że jest się fanatycznym fanem sportów motorowych.

Destylarnia Bushmills – możliwość zwiedzenia i skosztowania ich wyrobów (smaczne, ale mało leją).

Dark Hedges czyli droga do Winterfell z „Gry o Tron” ;)

Dunluce Castle – piękne ruiny z pieczarą wychodzącą w ocean. Kręcono tam film „Medalion”z Jackie Chan’em.

Downhill Demesne ruiny domu jakiegoś biskupa. Kolejne piękne okoliczności przyrody.

Magilligan Point  – prom do zwykłej Irlandii, piękna plaża, masa muszel do zebrania  i więzienie w okolicy

Pamiętacie jak straciliśmy lusterko w aucie? (klik) Gliniarze zainteresowali się naszym lusterkiem, więc nas zatrzymali podczas jazdy, ale naszczęśce nam odpuścili.

Yśó