Jak wzmocnić paznokcie?
17 stycznia 2015
Mówi się, że jak paznokcie są ‘łamliwe’ to czegoś w naszym organizmie brakuje – możliwe! Ja podczas całej ciąży przyjmowałam witaminy dla kobiet w ciąży plus żelazo na anemię i wcale ani skóra, ani paznokcie, ani stan włosów przez to mi się nie poprawiał – widocznie w tym czasie moje hormony za bardzo szalały. Poświęciłam trochę więcej uwagi niż zwykle moim paznokciom i problem łamliwych paznokci szybko zniknął!
I krok – ewentualne skrócenie paznokci – używam do tego cążków/nożyczek/metalowego pilniczka – zależnie od aktualnych potrzeb i niezależnie czy mam na nich w danej chwili lakier. Mówiono mi, że pilniczek szklany jest niby lepszy od metalowego, ale na moich paznokciach jednak lepiej sprawdza się ten metalowy.
II krok – ewentualne oczyszczenie paznokci z lakieru – używam do tego zmywacza Isana z Rossmann’a i płatków kosmetycznych (obojętnie jakiej firmy, jakie mi się nawiną w promocji to takie stosuję).
III krok – polerowanie płytki paznokciowej – używam do tego specjalnego bloczka o różnym stopniu polerowania Ewa Schmitt Boutique (bloczek 6-stronny).
IV krok – wcieranie kolagenu – używam od kilku tygodni Kolagen naturalny Graphite, który otrzymałam do przetestowania od firmy Lagenko. Wcieram jego niewielką ilość w każdą płytkę paznokcia oraz otaczające je skórki – to głównie dzięki niemu i wcześniejszemu polerowaniu poprawił się stan moich paznokci. Kolagen w miarę szybko schnie i można spokojnie przejść do kolejnego etapu.
V krok – malowanie paznokci lakierem – ostatnio najczęściej używam do tego Quick Dry Topcoat z firmy Essence, którego tak naprawdę za zadanie miało być zapobieganie odpryskiwania się lakieru z paznokci, jednak w tej dziedzinie kompletnie mi się nie sprawdził, ale za to wspomaga wzmocnić paznokcie. Niestety na paznokciach też długo nie utrzymuje się, ale daje ładny połysk. Najbardziej jednak lubię używać lakieru z firmy Inglot nr 82, który nadaje bardzo ładny odcień naturalności i nawet w miarę długo się na nich utrzymuje. Niestety już dawno mi się on skończył, więc zużywam to co mam.
Jedyną rzeczą jaką muszę popracować teraz nad swoimi paznokciami to nad ich kształtem, wciąż szukam odpowiedniego :)
Ancia