Propozycja prezentu dla mamy na Dzień Matki, rozdajemy rabaty!

Nie wiem dlaczego ale słowo matka ma dla mnie taki dziwny wydźwięk, taki oschły. Wolę zwracać się do mojej mamy właśnie mama, mamusiu, maminko, czasami nawet w żartach muminko :) Wolę tak formę z pozytywnym wydźwiękiem niż taką formę ‘oficjalną’ – mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi!?

 

Cieszę się, że ktoś wymyślił niektóre święta, bo takie dni przypominają nam w tej codziennej gonitwie, żeby nie zapominać o tym co najważniejsze, o rodzinie! Czas szybko leci, latka uciekają…

Mówi się, że synkowie to ‘synkowie mamusi’, a córeczki to ‘córeczki tatusia’… ja jako córka zawsze ze swoimi ‘emocjonalnymi’ problemami życia codziennego prędzej skieruję do swojej mamy, natomiast z problemami ‘namacalnymi’ prędzej skieruję się do taty, tak już mam, też tak macie?

 

Pamiętacie kochani, że za niedługo jest Dzień Matki? W tym dniu podziękujmy swoim mamom za wszystko co dla nas zrobiły, chociażby za ostatni rok :) Jest to też może okazja do tego by ją też za coś przeprosić, może za to, że właśnie do niej się kierujesz tylko wtedy gdy coś potrzebujesz, a może za to, że masz dla niej zbyt mało czasu – nasze mamy też ma swoje uczucia i pewnie więcej przemilczają niż o czymś mówią, by tylko w rodzinie zachować spokój! Podziękuj i przeproś, albo odwrotnie przeproś i podziękuj!

 

W tym roku święto te przypada na 26 maja. Może podaruj jej w tym dniu coś drobnego, coś co sprawiłoby na jej twarzy uśmiech, może kwiaty zerwane z pola, może zdjęcie całej rodziny, może kwiatek do jej ogrodu, a może perfumy, które nosiłaby zawsze ze sobą ‘na sobie’. Poza tym kobiety lubią mieć coś ładnego, czym mogą nacieszyć swoje oczy, ale i zmysły! Proponuję m.in. perfum piosenkarki Katy Perry Killer Quenn, który oprócz pięknego zapachu (sama go mam), ma bardzo ładny flakonik w formie rubinu. Poza tym sama nazwa perfumu nawiązuje do piosenki, którą napisał Freddie Mercury!

 

 

Nuta głowy:  to dzikie jagody, ciemne śliwki i bergamotka

Nuty serca: króluje aksamitny kwiat czerwony (Celosia) zespalając się z uwodzicielskim aromatem jaśminu.

Nuty podstawy: kaszmir, paczula i orzech

Kolejny perfum, który mogę zaproponować dla Waszych mam to również perfum Katy Perry Purr. Jeśli Wasza mama jest typową kociarą :) to i pewnie flakonik tego perfumu jej się spodoba!

A jeśli Wasza mama charakteryzuje się ‘delikatnością i subtelnością’ to polecam perfum Halle Berry Reveal.

Nuty głowy: mimoza, brzoskwinia, melon miodowy, czerwona porzeczka

Nuty serca: kwiat irysa, kwiat plumerii, kwiat neroli

Nuty podstawy: trawa wetiwer, drzewo kaszmirowe, piżmo

 

 

 

 

Nuty głowy: róża, malina