Sport to zdrowie, sport to konieczność!

W dzisiejszych czasach dostępność pokarmu, używki i bezpieczny ustabilizowany tryb życia wpływa na nasz poziom tkanki tłuszczowej oraz plagę otyłości.  Jakiś czas temu dowiedziałem się także, że niektóre związki chemiczne zawarte w opakowaniach, środkach czyszczących i lekarstwach także mają swój w tym udział. Kiedyś ludzie musieli podejmować więcej aktywności fizycznych i nie mówię tu o jakiś treningach. Praca, zakupy, przygotowywanie posiłków, rodzaj spożywanych produktów czy choćby ilość kroków jakie przeciętny człowiek zrobił w trakcie dnia była o niebo większa niż dotychczas. Same życie angażowało nas w stopniu wystarczającym by bilans kaloryczny wychodził na zero, a dziś do wszystkiego mamy pomoc. Pralka sama pierze, zmywarka sama zmywa, a do pracy dojeżdżamy samochodem – błogosławieństwo i przekleństwo współczesnej cywilizacji. Z jednej strony nas to wszystko odciąża, choć nasze ciała przyzwyczajone są do bardziej intensywnego funkcjonowania na drodze ewolucji. Kiedyś trzeba było dogonić swój obiad, ewentualnie wyhodować, a dziś mamy go na telefon. Nawet nasi rodzice musieli się nastać, nachodzić, naczekać. Cywilizacja przyspieszyła, ewolucja nie za bardzo. Jesteśmy takimi samymi ludźmi jakimi byli ludzie sprzed 10 tyś lat, a nawet jeszcze dawniej.  Świat, w którym żyjemy, zmienia się z dnia na dzień, więc z racji tego, że cywilizacja odciąża nas i pogrąża, musimy sami zadbać o odpowiednie funkcjonowanie naszego ciała, a nie czekać aż wyewolujemy w Homo Kanapus!

Yśó