See Bloggers łączy blogerów!

Gdynia, See Bloggers!

Dwa dni warsztatów, prelekcji, integracji.

Dwa dni podkręcenia motywacji, dokarmiania kreatywności i po prostu dobrej zabawy.

Dwa dni intensywnej jazdy bez trzymanki, w efekcie których ciągle nie umiemy dojść do siebie fizycznie i psychicznie, po prostu ogień!

A w tym wszystkim jeszcze testowanie nowiutkiego Acer Switch Alpha 12, na którym nota bene teraz piszemy.

Ale zacznijmy od początku, jak może wiecie (albo i nie) jesteśmy ze Śląska, konkretnie z Rudy Śląskiej i sama droga do Gdyni, bo tam właśnie odbywa się cyklicznie See Bloggers, to ponad 550 kilometrów. Dodamy jeszcze, że oboje pracujemy na etacie, więc wyruszenie w piątek rano nie wchodziło w grę, z kolei w sobotę z samego rana odbywał się trening na plaży z 4F, na który nie chcieliśmy się spóźnić, z tego względu wyruszyliśmy w piątek bezpośrednio po pracy.

Niestety wiązało się to z jazdą w najgorszych godzinach szczytu, więc jak GPS z początku pokazywał nam 5 godzin jazdy, to przeciągnęło się to do siedmiu. Wraz z nami w drogę wyruszyła Ola z bloga likewedo.it, a mając przy sobie taką mięśniatą crossfitową trenerko-matko-blogerkę to czuliśmy się bezpiecznie hehe

Natomiast w hostelu poznaliśmy w naszym czteroosobowym pokoju Zosię z bloga Rumpelowo. Świat jest mały! Wszędzie są blogerzy!

Z tyłu, od lewej: Zosia z bloga Rumpelowo, Ola z likewedo.it

Przed wyjazdem wpadł nam do głowy pomysł na mały projekt, który moglibyśmy razem stworzyć. Był to pomysł cyklu filmików, które wrzucaliśmy na Instagram w trakcie trwania konferencji, korzystając przy okazji z Acer’a, którego mieliśmy do testowania jednocześnie umiejscawiając go w centrum osi akcji naszych filmików (jego wymiary i pojemność baterii idealnie predysponują go do akcji wyjazdowych).

Oli pomysł bardzo się spodobał i razem stworzyliśmy pierwszą tak złożoną kooperacje z innym blogerem tworzoną właściwie na kolanie, w czasie jazdy, na konferencji, wszędzie gdzie była taka potrzeba. Dzięki Olu za wzięcie udziału!

https://www.instagram.com/p/BIIogc2g5Nb/?taken-by=naszadrogado

https://www.instagram.com/p/BILMUd1h4dt/?taken-by=naszadrogado

https://www.instagram.com/p/BIMU9o5hUlu/?taken-by=naszadrogado

https://www.instagram.com/p/BIMcYwFBpkQ/?taken-by=naszadrogado

https://www.instagram.com/p/BIMjoQ5h_Ua/?taken-by=naszadrogado

https://www.instagram.com/p/BINmtpwhvTB/?taken-by=naszadrogado

https://www.instagram.com/p/BIPE_WTB7Qr/?taken-by=naszadrogado

https://www.instagram.com/p/BIPhJqnhd0x/?taken-by=naszadrogado

https://www.instagram.com/p/BISldwPhG4h/?taken-by=naszadrogado

Podróż choć długa, minęła nam na kręceniu, montowaniu i planowaniu. Do Gdyni przyjechaliśmy późno w nocy i pomimo zmęczenia udało nam się jeszcze zebrać siły na krótki spacer.

Z rana wstaliśmy nieco połamani, ale z werwą ruszyliśmy na ćwiczenia i konferencję.

Trener: Adrianna Pałka

Ćwiczenia odbyły się z samego rana na plaży, do tego duże kolejki pod prysznic, ćwiczenia zbyt daleko od  miejsca konferencji, kolejki do rejestracji, co sprawiło, że ledwo zdążyliśmy na fotograficzne warsztaty z Wiktorem Franko, Olympus. Ale daliśmy radę!

Ważną rzeczą jaką wynieśliśmy z tych warsztatów to to, że tak naprawdę najważniejszy jest pomysł na zdjęcie, a sprzęt jaki mamy nie powinien nami rządzić. Dajmy się ponieść swojej wyobraźni!

Po prelekcji tej lecieliśmy szybko na panel dyskusyjny prowadzony przez Malwinę Bakalarz, Bakusiowo, na temat żywienia. Odnośnie świadomego żywienia interesujemy się już od dawna, jednak wiele błędów gastrycznych nadal popełniamy, ale staramy się je eliminować.

Ysiek załapał się na ECODRIVING z Waldkiem Florkowskim, Motodoradcą, a zdobytą wiedzę testował w drodze powrotnej.

Na See Bloggers wiele się działo, bo i były prelekcje, jednocześnie odbywały się warsztaty, panele dyskusyjne, konkursy, konsultacje z przedstawicielami różnych firm. Także działo się duuużo! A do tego afterparty!

I praktycznie na tym spędziliśmy te dwa dni. Teraz to tylko sobie musimy wszystko przetrawić, włącznie z warzywami, które otrzymaliśmy od Fit&Easy

Co zrobić można z takiego miksu sałaty? A no np. mega wypaśną sałatkę, dodając do niej: podsmażoną pierś kurczaka z solą czosnkową i chilli, podprażony słonecznik, posiekaną na krążki cebulę, odrobinę fety pokrojonej w kostkę, oliwę, ocet, pieprz. Proste i smaczne!

A co do samego Acer’a mamy kilka już spostrzeżeń z jego testowania:

Jest szybki jak Ola z likewedo.it

Jest lekki jak Zosia z Rumpelowo

Jest łatwy w obsłudze jak… zabrakło nam słów!

Jest extra! Chcemy go!

Pozdrawiamy wszystkich SeeBloggers’ów! Widzimy się za rok!