Serowy tort z mrożonymi malinami
23 kwietnia 2017Serowy tort z mrożonymi malinami, na serze i jogurcie bez laktozy, z dodatkiem cukru pudru.
Tort wychodzi bardzo delikatny w smaku.
A maliny w serniku to jak wisienka na torcie, pychota!
I część: podstawa – rzucany biszkopt
5 jajek
pół szklanki cukru pudru
3/4 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Sposób przygotowania:
Białka jajek oddzielamy od żółtek i ubijamy je z odrobinką soli na sztywno. Miksując dodajemy po trochę cukier puder, następnie po jednym żółtku (ciągle nadal miksując). Na koniec dodajemy zmieszane i przesiane przez sitko mąki, lekko mieszając ją łopatkami miksera lub łyżką z białkami. Ciasto przelewamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, wkładamy do nagrzanego do 170oC piekarnika i pieczemy ok. 35-40 minut. Po upieczeniu wyjmujemy biszkopt i rzucamy go wraz z tortownicą z wysokości ok. 50 cm na podłogę (zabezpieczamy podłogę np. szmatką jeśli się o nią boimy) i gotowe! Teraz wystarczy delikatnie odciąć górną warstwę by wykorzystać dół do tortu. Resztę biszkoptu możemy sobie wykorzystać do czegoś innego.
II część: masa serowa z malinami
920 g półtłustego sera twarogowego bez laktozy Mlekovita (4 opakowania po 230g)
180g jogurtu naturalnego bez laktozy Zott
50 g żelatyny Gellwe
pół szklanki cukru pudru
1 szklanka mleka migdałowego
1 szklanka wody
3 garście malin (zamrożonych)
Sposób przygotowania:
Wodę i mleko wlewamy do garnka, doprowadzamy do wrzenia, wyłączamy ogień. Rozpuszczamy w tym żelatynę, studzimy.
Twaróg przekładamy do dużej miski i gnieciemy go widelcem, dodajemy do niego jogurtu i cukru pudru, dokładnie mieszamy (można mikserem).
Ciasto z użyciem tych produktów bez laktozy jest bardzo delikatne w smaku, poza tym jest delikatne dla brzucha.
Do masy serowej dokładamy ostudzoną rozpuszczoną w mleku i wodzie żelatynę, miksujemy wszystko by się dobrze wszystko ze sobą połączyło.
Na przestudzonym biszkopcie, w tortownicy, układamy zamrożone maliny (dziurkami do dołu). Maliny możemy zamrozić wcześniej sami, mrozimy tak by się ze sobą nie posklejały.
Na maliny przekładamy łyżką lub chochelką masę serową, uważając by maliny nie zmieniły swojego miejsca położenia.
Jeśli zrobi nam się za dużo masy serowej można ją odlać do czegoś innego i zrobić z niej np. babkę paschalną na Wielkanoc (tak jak ja ją zrobiłam) albo inne deserki.
Tortownicę włożyć do lodówki i odczekać aż masa serowa stężeje.
III część: mleczna niebieska galaretka
3 galaretki Gellwe Frugo niebieskie
2 szklanki mleka migdałowego
2 szklanki wody
Sposób przygotowania:
Wlewamy wodę i mleko do garnka, doprowadzamy do wrzenia, wyłączamy z ognia. Rozpuszczamy w tym galaretki, mieszając dokładnie łyżką. Przestudzamy galaretkę i wylewamy ją na zastygniętą masę serową. Czekamy aż galaretka również zastygnie i gotowe!