Czekoladki z mlekiem roślinnym i goją

Muszę się przyznać, że mnie ostatnio niemoc dopadła i nawet wodę przypalam. Podczas tworzenia nowych przepisów kulinarnych czasami zdarzają mi się drobne, a czasem poważne wpadki. Niemniej jednak udało mi się coś przygotować dla Was. Tym razem przygotowałam dla Was przepis na czekoladki z odrobinką 'kolagenu’. Odsyłam Was do ciekawego artykułu odnośnie kolagenu – klik.

Przepis na czekoladki:

skład:

4 łyżki masła

4 łyżki kakao

2 łyżeczki miodu z mleczkiem pszczelim

400 ml gorącej wody przegotowanej

1 łyżka żelatyny

3 łyżki wiórek kokosowych

5 łyżek płatków owsianych

2 łyżki migdałów

garść suszonych owoców goji

Sposób przygotowania:

Najpierw przygotowujemy białą warstwę, czyli piankę mleczną.

1 sposób: Do pojemnika zamykanego pokrywką z dziurką od blendera wrzucamy wiórki kokosowe, płatki owsiane i migdały, następnie wlewamy gorącej wody przegotowanej i miksujemy, aż wszystko puści swoje mleczko ;) Następnie odcedzamy i rozpuszczamy żelatynę w uzyskanym mleku. Studzimy.

Pokrywka misy blendera musi mieć obowiązkowo otwór, by para z wody miała ujście, bo w innym przypadku spalimy silnik urządzenia. Jeśli nie posiadasz takiej pokrywki to najlepiej wtedy wykonać piankę mleczną drugim sposobem.

2 sposób: W 200 ml gorącej przegotowanej wody rozpuszczamy żelatynę. Następnie do miski od blendera wrzucamy wiórki kokosowe, płatki owsiane i migdały, wlewamy 200 ml przegotowaną, ale zimną wodę z żelatyną i miksujemy. Następnie odcedzamy i łączymy uzyskane mleko z rozpuszczoną żelatyną.

Kolejnym etapem jest wykonanie czekoladowej warstwy, więc musimy rozpuścić masło na patelni lub w garnuszku, wrzucić do tego kakao i wymieszać – ściągamy czekoladę z ognia i do lekko ciepłej masy wrzucamy miód, który trzeba dokładnie rozmieszać z uzyskaną czekoladą. Gotową masę przekładamy do wytłoczek do sporządzania czekoladek – nakładamy tylko po trochę. Następnie na tą masę od razu nakładamy suszone owoce goji, przyciskając lekko je palcem do czekolady, a następnie resztę uzupełniamy białą płynną mleczną masą.

Wytłoczki przekładamy do lodówki i czekamy kilka godzin aż żelatyna dobrze zwiąże. Po tym czasie delikatnie wyciągamy z wytłoczek czekoladki, które najlepiej zjeść od razu lub przechowywać niezbyt długo w lodówce.

Ancia