Klopsy gotowane na parze
11 grudnia 2016Ten przepis w sumie powinien nazywać się klopsiki zamiast klopsy gotowane na parze, z tego względu, że ich wielkość jest tak mała, że spokojnie można je zjeść na raz, a do tego są bardzo smaczne!
500 g mięsa mielonego
średniej wielkości cebula
3 ząbki cosku
jajko
kasza manna (do obtoczenia)
3 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej
do smaku przyprawy: kurkuma, imbir, sos sojowy, czubryca czerwona
Wszystkie składniki (poza kaszą manną) wrzucamy do miski. Muszę wspomnieć, że cebulę i czosnek uprzednio należałoby pociąć bardzo drobniutko.
Wymieszaną masę nabieramy widelcem w ilości zależnej od planowanej wielkości klopsów, moje mają średnio 2,5 cm, takie w sam raz, na raz.
Wyrobione klopsiki obtaczałem w kaszce, podrzucałem w ręce i poprawiłem znów obtaczanie, tak by klopsiki się nie kleiły. Wsadzamy je do parowaru na jakieś pół godziny i mamy rewelacyjne klopsy o intensywnym smaku, a do tego jeszcze okapane z tłuszczu własnego, przygotowane w temperaturze, która uwalnia smak, a nie zatruwa pożywienie efektami ubocznymi procesu np. smażenia.
Cena klopsików zależna jest głównie od ceny mięsa.
Z 500 g mięsa wychodzi masa małych klopsików.
Przy kupowaniu mięsa mielonego warto spojrzeć na jego skład i zobaczyć ile jest w nim tak % prawdziwego mięsa.