Grojec z dziećmi. Krótki szlak. Piękne widoki.
11 sierpnia 2018Kto nas czyta ten wie, że w rejony żywieckie lubimy często jeździć. Jakiś czas temu pisaliśmy o fajnych miejscówkach w Żywcu, które warto zobaczyć z małymi dziećmi (klik). Dziś chcemy się skupić na Grojcu, a dokładniej na Małym i Średnim Grojcu, skąd możecie podziwiać piękne widoki. Na Grojec, z dziećmi, dojdziecie szybko i raczej bez problemów.
Grojec w Żywcu
Wjeżdżając do Żywca, np. od strony Bielska-Białej, można zobaczyć z daleka, na jednej z gór, wielki krzyż. Ten właśnie krzyż stoi na Średnim Grojcu (474 m n.p.m.), „upamiętniający wizytę Papieża Jana Pawła II w Żywcu w dniu 22 maja 1995r.” Do krzyża można dojść na kilka sposobów, a po drodze będą nam towarzyszyć piękne widoki.
Samochód można zostawić w kilku miejscach, np. koło parku przy ul. Wincentego Witosa i przejść się przez wąski most, przez Koszarawę, kierując się w stronę amfiteatru.
I tutaj mamy ze dwie możliwości dojścia do krzyża latem.
I wariant: Dochodzimy do amfiteatru i kierujemy się na prawo, idziemy wzdłuż amfiteatru aż dojdziemy do wyciągu narciarskiego. Kierujemy się na górę, wzdłuż wyciągu, idąc piękną łąką, kierując się w stronę krzyża.
II wariant (zdjęcie poniżej): Idziemy żółtym szlakiem, który znajdziemy po prawej, niedaleko sceny. Idziemy lasem, w cieniu, do góry, uważając by nie wdepnąć z początku w jakąś puszkę (niestety na pierwszym odcinku znajdziecie dużo śmieci). Przy okazji można dziecko wyedukować, że zawsze sprząta się po sobie idąc gdzieś na wycieczkę. Może to kiedyś zaprocentuje, kto wie.
Każdy z wariantów jest szybki do przejścia.
Wychodząc z lasu, w końcu mamy pierwsze widoki. Prawdopodobnie są to rejony Małego Grojca, tutaj znajdziecie widok na amfiteatr (ten dach w kształcie garbów wielbłąda), charakterystyczny komin w Żywcu, pobliskie góry, no po prostu piękną panoramę żywiecką, Beskidy.
Jak również zobaczycie piękne widoki w kierunku góry Skrzyczne.
Tutaj w końcu widzimy krzyż, choć wygląda, że jest daleko, ale droga jest dość przyjemna i prosta.
Po drodze natrafimy na drogę krzyżową, która prowadzi do krzyża, na Średnim Grojcu.
Oczywiście można iść dalej na sam Grojec, lecz droga tam jest już bardzo zalesiona, a na samym szczycie jest telewizyjna stacja przekaźnikowa. My poprzestajemy zawsze na Średnim Grojcu.
Jak widać szlak jest dość przyjemny. Praktycznie nie trzeba robić żadnych postojów, no chyba, że na podziwianie widoków, a te są naprawdę piękne.
Jeśli z początku wybierzesz wejście na szczyt wariantem II, to polecam potem zejść wzdłuż wspomnianego wcześniej wyciągu narciarskiego. Po drodze może znajdziecie „rzepy” (zdjęcie poniżej) i nauczycie dzieci fajnej zabawy, rzucając się nimi.
A jeśli coś zacznie Was przez tą zabawę swędzieć, to możecie się ochlapać w pobliskiej rzece, a potem przejść się do parku, gdzie m.in. znajdziecie darmowe mini zoo. A jak jeszcze weźmiecie prowiant swój z domu, to wycieczka będzie Was kosztować tylko tyle co dojazd.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej, co warto zobaczyć w Żywcu, to polecam ten tekst – klik