Jak przemycić niejadkom warzywa w posiłkach? Przepis na kolorowe kluski śląskie z warzywami

Jak przemycić niejadkom warzywa w posiłkach? Przepis na kolorowe kluski śląskie z warzywami

30 sierpnia 2015 2 przez Nasza droga do

Nie bez powodu wszyscy mówią, że należy niemowlętom od najmłodszych lat rozszerzać dietę zaczynając właśnie od warzyw. Wprowadzone pierw słodkości w postaci owoców zaburzają myślenie małego człowieczka, wtedy może zacząć się problem 'wybrzydzania’ podczas jedzenia normalnych posiłków, w tym unikanie jedzenia warzyw przez dzieci, a przecież wiadome jest, że warzywa posiadają wiele wartościowych składników, w tym witamin, niezbędnych do prawidłowego rozwoju dziecka, więc ważne jest aby przyswajały one w ciągu dnia odpowiednią ich dawkę.

Problem z 'wybrzydzaniem’ pojawia się też w późniejszym etapie życia naszych pociech, nie mówię, że u każdego, ale często taki problem ma miejsce, zwłaszcza wtedy, gdy pojawiają się również w życiu dziecka słodycze. Dlatego też wtedy trzeba trochę się nagimnastykować, by dziecko zjadło odpowiednią porcję warzyw w ciągu dnia. My nie mieliśmy jeszcze problemów z wybrzydzaniem przez nasze dzieci, ale widzimy co się dzieje wokół nas, w związku z czym dziś udzielimy odpowiedzi na pytanie 'jak przemycić niejadkom warzywa?’ i podamy fajny przepis na kolorowe kluski śląskie właśnie z dodatkiem warzyw.

Jak przemycić niejadkom warzywa?

Odpowiedzi jest kilka!

Najpierw oczywiście eliminujemy z diety te warzywa, na które dziecko może mieć alergię. Nasz starszy syn miał rozwolnienie po kalafiorze, po dyni, które były ugotowane. Na kalafior dopiero w późniejszych latach reagował dobrze, więc od tego czasu został kalafior wprowadzony na stałe w jego diecie. Natomiast jeśli chodzi o dynię to okazało się, że na gotowaną źle reagował, natomiast po upieczeniu jej w piekarniku nie było już żadnych problemów (dynia pieczona – pychota!). Przyczyny nieprzyswajania niektórych warzyw mogą być różne, ale jak widać warto próbować. Jeśli dziecko raz miało alergię na dane warzywo, to odczekać jakiś czas i za jakiś czas spróbować podać je jeszcze raz, ale w malutkich ilościach, by sprawdzić czy sytuacja się powtórzy. Jak będzie ok, to już będzie wiadome, że można dziecku swobodnie podawać te warzywo.

Po pierwsze spróbować podawać zwykłe sałatki warzywne i zobaczyć jak dziecko na nie reaguje. Jak je normalnie to nie macie w ogóle z tym tematu problemu!

Warzywa można przemycić w zupach. Większość dzieci uwielbia zupy, więc z przyjemnością będą je jeść. Jedne lubią jeść zupy krem, inne lubią jeść zupy treściwe z odczuwalnymi kawałeczkami warzyw i mięska, więc warto zupę dostosować do naszego malucha.

Frytki! Frytki nie muszą być tylko z ziemniaków i nasączone masą oleju! Frytki mogą z warzyw, zapiekane w piekarniku z niewielką ilością tłuszczu, a nawet bez tłuszczowe. Dzieci lubią frytki! Przepis znajdziecie tutaj – klik.

Frytki z warzyw można też zrobić na surowo, np. marchewkę, ogórek zielony pokroić w paseczki i zobaczyć czy dziecko po nie sięgnie!

Warzywa również można przemycić w ciastach, np. w marchewkowych, fasolowych (klik).

Można je przemycić w zapiekankach, naleśnikach (klik), a nawet zdrowszej wersji pizzy (klik).

Można je przemycić również w kluskach śląskich, na które mamy dla Was przepis kulinarny :)

kolorowe kluski ślaskie z warzywami, ze szpinakiem, z batatów, z buraczkami

kluski z batatów – kluski o kolorze pomarańczowym

skład:

2 duże bataty

mąka ziemniaczana

Sposób przygotowania:

Obieramy bataty, myjemy, gotujemy, odcedzamy, tłuczemy, studzimy. W garnku ugniatamy lekko ręką ziemniaki, dzielimy na cztery, wyciągamy 1/4 ziemniaków z garnka, wsypujemy mąki tyle ile ubraliśmy wcześniej ziemniaków, dodajemy resztę ziemniaków, ugniatamy dodając ewentualnie jeszcze trochę mąki by powstała gęsta konsystencja ułatwiająca dalszą obróbkę. Wodę gotujemy w innym garnku, wrzucamy kluski ukulane lub uformowane za pomocą łyżki i gotujemy – po wypłynięciu ich na wierzch odczekujemy 3 minuty i je wyławiamy. Podobnie się je robi jak te kluski śląskie ze śliwkami (klik). Najlepsze są po schłodzeniu lub na drugi dzień, mają wtedy wyraźniejszy smak :)

kluski ze szpinakiem – kluski o kolorze zielonym

skład:

1 kg ziemniaków

150 g mrożonego szpinaku, w brykiecie, w liściach

mąka ziemniaczana

Sposób przygotowania:

Obieramy ziemniaki, myjemy, gotujemy, odcedzamy, tłuczemy, studzimy. W garnku ugniatamy lekko ręką ziemniaki, dzielimy na cztery, wyciągamy 1/4 ziemniaków z garnka, wsypujemy mąki tyle ile ubraliśmy wcześniej ziemniaków, dodajemy resztę ziemniaków, ugniatamy dodając jeszcze rozmrożonego wcześniej i odsączonego od wody szpinaku i ewentualnie jeszcze trochę maki (jak trzeba będzie jeśli jest za mokre). Wodę gotujemy w innym garnku, wrzucamy kluski ukulane lub uformowane za pomocą łyżki i gotujemy – po wypłynięciu ich na wierzch odczekujemy 3 minuty i je wyławiamy.

kluski z buraczkami – kluski o kolorze czerwonym

skład:

1 kg ziemniaków lub więcej

mąka ziemniaczana

1 średni burak lub 2 malutkie

Sposób przygotowania:

Obieramy ziemniaki, myjemy, gotujemy, odcedzamy, tłuczemy, studzimy. W garnku ugniatamy lekko ręką ziemniaki, dzielimy na cztery, wyciągamy 1/4 ziemniaków z garnka, wsypujemy mąki tyle ile ubraliśmy wcześniej ziemniaków, dodajemy resztę ziemniaków, ugniatamy dodając jeszcze ugotowanego i potartego na drobnych oczkach buraka i ewentualnie troszkę mąki. Wodę gotujemy w innym garnku, wrzucamy kluski ukulane lub uformowane za pomocą łyżki i gotujemy – po wypłynięciu ich na wierzch odczekujemy 3 minuty i je wyławiamy.

Dzieci są wzrokowcami i lubią ładne kolory ;) Poza tym można się tez pokusić o układanie warzyw na talerzy w jakąś fajną formę, np. w formie statku lub autka lub misia…

Trzeba mieć też na uwadze to, że dzieci odgapiają niektóre zachowania od nas dorosłych, więc dajmy im przykład i jedzmy przy nich to co byście chcieli by i Wasze dziecko również jadło!

Ancia i Yśó

ps. Yśó był pomysłodawcą klusek z warzywami i sam  je zrobił!!!