Czekoladki domowej roboty na Walentynki

Już niedługo Walentynki i chociaż my ich osobiście nie obchodzimy, to jednak w ten dzień lubimy coś słodkiego pojeść, a nic tak nie cieszy jak rzeczy zrobione własnoręcznie! Polecam więc czekoladki domowej roboty na Walentynki! W sumie nie tylko na walentynki, bo nadają się one na każdą okazję!

Po pierwsze, jeśli mamy dwie lewe ręce, to można po prostu rozpuścić gorzką czekoladę, a na jej wierzch wsypać ulubione ziarenka i suszone owoce.

Czekolada z sezamem, pestkami dyni i suszoną żurawiną

Można też przygotować czekoladki w foremkach, np. dwuwarstwowe…

Czekoladki z mlekiem roślinnym i goją

lub z owocową niespodzianką w środku!

Domowe fit-pralinki nie tylko na tłusty czwartek i walentynki

A jeśli ktoś na szybko coś musi wymyśleć, to w kilkanaście minut może wyczarować czekoladowe kokosanki, wystarczy zmienić tylko ich formę, z okrągłych na serducha! Choć czekoladowe to tylko z nazwy, bo z odrobiną kakao, ale za to bardzo smaczne!

Przepis na słodkie czekoladowe kokosanki bez cukru

Polecam też migdałowo-daktylowe, z otoczką czekoladową, którą wykonałam z karobu i oleju kokosowego – niesamowity i niezapomniany smak!

Czekoladki z daktyli, z migdałami i orzechami

Wszystkie te słodkości zaskoczą Twoich bliskich, bo będą oryginalne i zrobione z głębi serca!

Polecam przed wręczeniem je ładnie zapakować.